
"Starozytność wyklęta" Krzysztofa Kęcieka to z pewnością lektura obowiązkowa dla każdego chcącego poszerzyć swoją wiedzę o historii starozytnej.
Jest to w zasadzie zbiór esejów historycznych, które ukazały się w tygodniku "Przegląd". Zostały one uporządkowane chronologicznie, co potęguje nieco wrażenie chaosu i natłoku różnych tematów. Trzeba przyznać że wiedza i zainteresowania autora są bardzo szerokie. W "Starożytności wyklętej" znajdziemy między innymi teksty o cywilizacjach Ameryki Środkowej, starożytnym Bliskim Wschodzie, Egipcie, Rzymie. Wszystko to podano w bardzo lekkiej formie, pod niekiedy wręcz sensacyjnie brzmiącymi tytułami. Wbrew pozorom jednak nie mamy do czynienia z bulwarowymi sensacjami, ale tezami dosyć dobrze udokumentowanymi, choć zwykle podważającymi dotychczasowe tradycyjne pojmowanie różnych wydarzeń historycznych - warto wspomnieć tu na przykład krytykę mitu wielkiej i zamożnej Jerozolimy z czasów króla Salomona.
Rozpoczynając lekturę "Starożytności wyklętej" warto pamiętać, że nie jest to kompendium wiedzy o starożytności i nie ma co liczyć na dokładniejsze poruszenie większości tematów. Eseje są krótkie, liczą po kilka stron. Jeśli któraś z kwestii nas zainteresuje będziemy wiec musieli sięgnąć po dodatkową lekturę.
Mimo tego mankamentu (wiem, czepiam się, przy tak wielu tematach dokładniejsze ich poruszenie spowodowałoby iz książka musiałaby ukazać się w co najmniej kilku tomach), polecam.